Pizza, która zawsze wychodzi
Po całym świątecznym dojadaniu jakże niesamowitego, jedynego w swoim rodzaju, świątecznego żarcia przyszedł czas powrócić do normalności! :)
Po 'Kuchennych Rewolucjach' Ustce została zabrana najlepsza pizzeria w mieście, ale co mi tam skoro mogę sama zrobić przepyszną pizzę :) Moja dzisiejsza propozycja to bezczeszczenie przepisu autorstwa mojego ulubionego kucharza Kuchni+ - Tomka Jakubiaka. Zbezcześciłam jego pizzę ze szparagami i sadzonym jajkiem zwykłymi dodatkami, ale ciasto autorstwa Mistrza TJ jest wprost rewelacyjne.
Źródło: http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_przepis_0-0-6982_domowa-pizza-ze-szparagami-dzikimi-ziolami-jajkiem-sadzonym.html
Składniki:
25 g świeżych drożdży
szklanka letniej wody
2 łyżki oliwy
szczypta soli
szczypta cukru
2-3 szklanki mąki
2 ząbki czosnku
sól
pieprz świeżo mielony
oliwa do posmarowania blachy
5 zielonych szparagów (ugotowanych na wpół twardo)
5 białych szparagów (ugotowanych na wpół twardo)
2 garście dzikich ziół
2 jaja od kur zielononóżek
dobra oliwa do polania może być smakowa (bazyliowa, chilli)
starty ser carski lub dziugas – do posypania pizzy
Przygotowanie:
Drożdże rozpuszczam w letniej wodzie, po czym dodaję: szklankę mąki, sól, cukier, oliwę – odstawiam na 15 min w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia. Gdy rozczyn wyrośnie, dodaję resztę mąki i wyrabiam ciasto aż zacznie odchodzić od dłoni. Gotowe ciasto dzielę na dwa i jeszcze raz odkładam do wyrośnięcia na około 20 min. W ten sposób uzyskałem dwa blaty do pizzy o średnicy 25 – 30 cm. Biorę jeden z „blatów” i formuję w rękach lub za pomocą wałka okrągły placek. Piekarnik nagrzewam do największej temperatury, ważne żeby grzanie było od spodu i z góry. Rozgrzaną blachę smaruję oliwą za pomocą rozgniecionego czosnku i kładę placek, który z wierzchu nacieram również delikatnie oliwą i pieprzem. Piekę około 5 min aż placek zrobi się lekko brązowy i kładę na niego (ja: ser tarty mozarella oraz resztę składników) połowę pociętych szparagów, 2 surowe jajka (rozbijam) oraz połowę startego sera. Zapiekam około 3 min. Przed podaniem posypuję ziołami i polewam oliwą.
© Tomasz Jakubiak
Przepis z programu Jakubiak w sezonie.
(odc. 3)
Moja propozycja:
Ja piekę pizzę na takim kamieniu, który kiedyś kupiłam w jakimś markecie.
omomom! A dla mnie z serem mozzarellą, odrobiną sera pleśniowego, dżemorem i sosem czosnkowym :) i oczywiście salami ;D
OdpowiedzUsuńOlaaaaaaa musimy zrobić! z gruszką serem blue i orzechami ;>
Usuńjak pięknie wyrośnięte ciasto, pizza wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńi smakowała wyśmienicie ALE:
Usuńnie czuć było tego przepalonego pieca od pizzy co w pizzerii :( za czysty piekarnik!!
nie ma nic lepszego niż pyszna domowa pizza :)
OdpowiedzUsuń