Przepisy na Tłusty Czwartek ♡ cz. 2


Zgodnie z obietnicą umieszczam kolejną część przepisów na tłusty czwartek, dziś zagoszczą rogaliki i smażone rozetki, które usmażę jutro dla taty.

Rogaliki, czyli coś, czym częstuję bliskie mi osoby:



Składniki:
2 szklanki mąki pszennej,
2 jaja, 
50 g drożdży świeżych lub 25 g suszonych, 
1/4 szklanki ciepłego mleka,
łyżka cukru, 
szczypta soli, 
2/3 kostki margaryny roztopionej i wystudzonej.

Marmolada różana lub każda inna.

W wysokim plastikowym naczyniu rozpuścić w ciepłym mleku drożdże, cukier i dól. W dużej misce umieścić mąkę jajka i dodać do tego drożdżowy mix i margarynę. Zagnieść ciasto tak, by nie było luźne, jeżeli będzie do dosypać tyle mąki, by ciasto odchodziło od rąk. Wyciągamy ciasto, do miski wlewamy bardzo zimną wodę i zanudzamy w nią ciasto. Odstawiamy i czekamy, aż wypłynie. Przekładamy  na stolnicę i podsypujemy mąką. Ja dzielę na dwie części i przygotowuję stolnicę posypując ją mąką. Następnie potrzebuję wałek i nożyk. 

Odrywam z jednej części połowę i wałkuję w koło. Przecinam koło na 8 kawałków. Na każdym kładę kulkę marmolady, zawijam. 

Piekę 30 minut w 150 stopniach.

Można po ostygnięciu polać lukrem lub posypać cukrem pudrem. 

Smażone rozetki Strawberries from Poland

Przepis pochodzi z jednego z moich ulubionych blogów Strawberries From Poland, autorka pochodzi z Trójmiasta i pisze fajnie, lekko i robi przepiękne zdjęcia. Warto zasubskrybować.
A że mam takie dwie foremki to z przyjemnością ich jutro użyję.

SMAŻONE ROZETKI

źródło: strawberriesfrompoland.blogspot.com


pół szklanki mleka
1,5 łyżki cukru waniliowego
szczypta soli
3/4szklanki mąki
1 jajko
olej do smażenia

W misce mieszam mąkę, sól, cukier. Dodaję jajko, mleko i miksuję do połączenia składników. Ciasto pozostawiam na min. 30 minut.

W rondelku rozgrzewam olej. Gdy będzie gorący, zanurzam w nim na kilka sekund przyrząd do smażenia rozetek, następnie strząsam z niego olej i zanurzam go w cieście mniej-więcej do połowy formy. Ciasto nie może zalać górnej powierzchni przyrządu, bo potem się nie odklei. Zanurzam go w gorącym oleju i smażę na złoto. Trwa to 20-30 sekund. Usmażoną rozetkę układam na papierowym ręczniku. Czasem rozetka spada z formy podczas smażenia, czasem trzeba ją podważać widelcem, bo nie chce zsunąć się na talerz. Co jakiś czas podczas smażenia warto zanurzyć przyrząd w oleju, by ciasto ładnie odchodziło.

Rozetki posypuję cukrem pudrem i podaję od razu po przyrządzeniu.

Komentarze

Popularne posty