Przepis na muffinki z mojego nowego szablonu

Pewien Czytelnik zarzucił szacie graficznej mojego bloga, że jest za mało domowa. Bo przecież jesteście w domu Charlotte, a blog jest pozbawiony ciepła. Co prawda ja generalnie nie przepadam za ciepłymi kolorami, ale wpadłam na taki szybki pomysł z dopiero co upieczoną muffinką,

Fajnie pękła, jest pękniętym sercem. Zazdroszczę tym, którym serce nigdy nie pękło (w przenośni), ale ta muffinka jest wyjątkowa. Pięknie pękła. To moje serce.

Ok, dosyć ględzenia, bo znowu się rozpiszę coś w stylu miłości Zeldy i spółki.

Muffinek kakaowy z nadzieniem z czarnej porzeczki - przepis na 6 babeczek

Szklanka mąki pszennej,
1/3 szklanki roztopionego masła,
pół szklanki cukru (można mniej), dodatkowo łyżeczka cukru wanilinowego,
płaska łyżeczka proszku do pieczenia 3-5 łyżek kakao (ile lubicie, ja lubię mocne),
pół szklanki mleka,
jajo.

Nadzienie - dżem z czarnej porzeczki.

Wymieszaj suche składniki, do roztopionego masła dodaj mleko, wlej mieszankę do suchej części, wbij jajo.

Przygotuj formę, ja użyłam silikonowych serc. Nałożyłam ciasto do 1/2 wysokości formy. Następnie umieściłam w zagłębieniu dżem. Wyłożyłam na wierzch ciasto, przykrywając dżemik.

Piecz 20 min w temp 180 st C.
 
Zjedz muffinkę z kimś, kogo darzysz szczególnym uczuciem, jest wyjątkowa :)