Ciasto marchewkowe z kremem pomarańczowo-jogurtowym
Ekspresowo, mała tortownica, mały wysiłek, mam nadzieje, że efekt większy ;) Jadę na jeden dzień na zajęcia i tak na odchodne upiekłam ciacho.
1,5 szklanki startej na grubych okach marchewki,
1 szklanka mąki,
pół szklanki oleju,
dwa jajka,
łyżka cukru wanilinowego,
niecałe pół szklanki cukru pudru,
łyżeczka cynamonu,
szczypta imbiru w proszku,
szczypta soli,
1 łyżeczka - pół na pół - proszku do pieczenia i sody.
Krem:
baza: krem instant :D Gellwe jogurtowy :D
starta skórka z pomarańczy,
odrobina soku wyciśnięta z pomarańczy.
350 ml mleka
Ścieramy marchewkę, nagrzewamy w tym czasie piekarnik z termoobiegiem do 175 st.
Mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cukier wanilinowy, imbir, cynamon i sól mieszamy razem w misce, w drugiej misce miksujemy cukier z jajkami, dodajemy w trakcie miksowania olej. Dodajemy suche składniki, miksujemy, dodajemy marchewkę i mieszamy wszystko łyżką, łączymy masę z wiórkami.
Pieczemy w wysmarowanej tłuszczem i podsypanej bułką tartą małej tortownicy.
Po wystygnięciu przekrajamy na pół. Studzimy.
Krem: wg instrukcji z opakowania, dodałam odrobinę soku z pomarańczy i starłam skórkę.
Jeszcze nie osiadł :(
Komentarze
Prześlij komentarz